Test Citroena C4

Nouveau! mais vaut-il mieux? (Nowy! ale czy lepszy?)

Opinia na temat francuskich samochodów przez lata nie była zbyt pochlebną, jednak ostatnie lata pokazują, że firmy motoryzacyjne rodem z Francji starają się walczyć z tym stereotypem. Citroen od lat tworzy komfortowe i nietuzinkowe samochody lecz niestety patrząc wstecz, instytucje testujące awaryjność samochodów, nie oceniały tych samochodów zbyt dobrze. Ten trend jednak mija, a kolejnym potwierdzeniem takiego stanu rzeczy ma być Citroen C4. Czy tak jest?

Citroen C4 został zaprojektowany i wyprodukowany z myślą o zastąpieniu kompaktowej i popularnej Xsary. Zaletami samochodu są przede wszystkim ciekawe rozwiązania techniczne i bezpieczeństwo (5 gwiazdek w testach zderzeniowych NCAP). To nie były jedyne cechy rozpoznawcze tego modelu. Jego główną cechą charakterystyczną, był jak na ówczesny czas, wygląd zewnętrzny oraz, co ciekawe, ruchome jedynie koło kierownicy, a nie cała kierownica. To sprawiało, że Citroen C4 należał do grupy awangardowych samochodów w swej klasie.

Nowy C4 miał być rewolucyjny i zaskakujący. Czy rzeczywiście tak to wygląda? Będąc na premierze nowego modelu C4 mieliśmy okazję jeździć autem z najbogatszą wersją wyposażenia oraz silnikiem o zapłonie samoczynnym 1.6 HDi 110 KM. Pod względem komfortu jazdy i wyposażenia nie można mieć zastrzeżeń, a wręcz należy stwierdzić, że wyposażeniowo model ten „dorównuje” w jakiś sposób wyższym klasom aut (dla przykładu w wyposażeniu dostępny jest wskaźnik na lusterku, informujący czy w martwej strefie znajduje jakiś pojazd). Wszystko co jest potrzebne do codziennej eksploatacji auta, i nie tylko, jest na swoim miejscu. Przełączniki łatwo się obsługuje i są dobrze rozlokowane. Wysokoprężna jednostka napędowa całkiem dobrze daje sobie radę z ponad 1,3 tonowym autem. Ostatnio mieliśmy okazję testować wersję C4 z jednostką napędową o zapłonie iskrowym, również o objętości skokowej 1,6 litra i mocy 110 KM. Oczywiście w porównaniu z autem o jednostce napędowej o zapłonie samoczynnym nie jest ono aż tak dynamiczne oraz oszczędne. Benzynowy silnik zużywa relatywnie mało paliwa i jest więc dość oszczędną jednostką napędową, jak na silnik z zapłonem iskrowym. W cyklu miejskim przy zachowaniu zasad ecodrivingu można bez większych problemów osiągnąć średnie zużycie paliwa na poziomie ok. 9 l/100 km (oczywiście przy dynamiczniejszej jeździe rezultat będzie odpowiednio wyższy). Zużycie paliwa w trasie, po przeprowadzonych testach, średnio wynosiło ok. 5 l/100 km. Jest to przyzwoity wynik biorąc pod uwagę gabaryty samochodu, parametry silnika czy masę pojazdu.

Dwa w/wym. silniki są dobrze dopasowanymi jednostkami napędowymi do nowego C4. Oczywiście oferta silnikowa nie jest aż tak ograniczona. Do wyboru mamy jeszcze jedną jednostkę o zapłonie iskrowym (1.4 VTi 90 KM) oraz trzy o zapłonie samoczynnym (1.6 HDi 90 KM, 2.0 HDi 150 KM – wyłącznie na specjalne zamówienie) oraz „microhybrydę” (1.6 e-HDi 110 KM). Osoby preferujące automatyczne przekładnie nie będą zawiedzone. Citroen przygotował możliwość zamówienia właśnie takiej skrzyni biegów w połączeniu z silnikiem benzynowym 1.6 VTi 110 KM oraz 6-przełożeniową manualną przekładnie sterowaną elektronicznie w połączeniu z „microhybrydą”.

Poniższe tabele przedstawiają wyniki przeprowadzonych testów i zawierają wyniki zużycia paliwa w poszczególnych cyklach jezdnych.

*według wskazań komputera pokładowego

*według wskazań komputera pokładowego

*według wskazań komputera pokładowego

Uzyskane wyniki nie odbiegają od homologacyjnych, biorąc zaś pod uwagę odmienność parametrów ruchu pojazdu w odniesieniu chociażby do jego przyspieszeń, innych niż występujące w teście europejskim, są akceptowalne.

We wnętrzu panuje ład i porządek. Sterowanie radiem czy klimatyzacją jest proste i intuicyjne. Pewnym kłopotem może być w pierwszym momencie wybór jednego z trzech trybów funkcji „Auto”, ze względu na umieszczenie jedynie na stosowanym przycisku trzech światełek informujących o wyborze trybu. Po przeczytaniu w instrukcji obsługi zasady postępowania stają się jasne. Dla niektórych osób czerwone podświetlenie deski rozdzielczej może być drażniące w szczególności, że intensywny kolor podświetlenia czasem może powodować zlewanie się, w pierwszym momencie, napisów na przyciskach. Nad panelem sterowania radiem umieszczony jest poręczny schowek, w którym bez problemu mieści się np. telefon komórkowy. Trzeba nadmienić, że jego umiejscowienie jest przemyślane i przy codziennej eksploatacji przydatne. Nad schowkiem umieszczono cyfrowy wyświetlacz do obsługi komputera pokładowego oraz obsługi funkcji radiowych.

Ciekawostką jaka została zaimplementowana w nowym C4 jest możliwość wyboru (w wyższych wersjach wyposażenia) różnorodnego koloru podświetlenia konsoli na desce rozdzielczej (prędkościomierz, obrotomierz, itp.). Jest to rozwiązanie przyjazne umożliwiające każdemu dobór odpowiadającej mu odcieni podświetlenia.

Przednie fotele są dobrze wyprofilowane jak na samochód o typowo rodzinnym charakrterze oraz zapewniają wysoki komfort podróżowania. Zagłówki o ciekawym kształcie dobrze spełniają swoje zadanie.

W szeregu obecnych samochodach w pewnym stopniu standardem jest, że sygnały ostrzegawcze np. o niezapiętych pasach bezpieczeństwa czy pozostawieniu kluczyka/karty w samochodzie są stosunkowo do siebie podobne, jednak nie w tym przypadku. W nowym C4 paleta różnorodności dźwięków jest bardzo urozmaicona. Niektóre z nich w pierwszym momencie mogą być nawet mylące.

Zewnętrznie samochód urósł. W porównaniu do poprzednika nowy model jest o 5 cm dłuższy, 2 cm szerszy oraz o 3 cm wyższy. Oczywiście wpłynęło to pozytywnie nie tylko na powiększenie miejsca w środku, ale również na wielkość bagażnika.

Jego linia zewnętrzna nie powala na kolana. Oczywiście nie można stwierdzić, że samochód jest nie najładniejszy, posiada jak najbardziej poprawny choć w jakimś stopniu nieco ekstrawagancki wygląd ale w porównaniu do innych samochodów Citroena, nie jest super urzekający.

Przestrzeń bagażowa to jeden z atutów nowego Citroena C4. Dlaczego? Otóż auto dysponuje aż 380 litrami objętości bagażnika, co w tej klasie stanowi jeden z lepszych wyników. Dla porównania w VW Golfie do dyspozycji mamy jedynie 350 litrów objętości. Przestrzeń bagażowa oferowana przez Citroena jest wystarczająca do codziennego użytkowania, jak i na dłuższe wypady poza miasto.   

Jeżeli chodzi o ceny nowego C4, to najtańsza wersja z silnikiem benzynowym 1.4 VTi o mocy 95 KM w wersji wyposażenia Attraction, kosztuje 57,3 tys. zł. Ceny wersji wyposażenia (Seduction) modelu testowanego zaczynają się od 61,5 tys. zł. W porównaniu do cen samochodów konkurencji o podobnym wyposażeniu ceny Citroena C4 są akceptowalne. Dla przykładu poniższa tabela przedstawia zestawienie niektórych parametrów wybranych przypadkowo samochodów konkurencji na tle parametrów Citroena C4.

Jak przystało na samochód spod logo Citroena wygoda podróżowania jest znakomitym znakiem rozpoznawczym również nowego C4. W porównaniu do poprzedniego modelu nowe C4 już „nie stara się” akcentować swojego sportowego charakteru tylko jest typowo rodzinnym samochodem, a co najważniejsze, szereg z niedogodności poprzednika zostało ograniczonych bądź usuniętych.

Reasumując nowy Citroen C4 jest ciekawą propozycją dla osób poszukujących dobrego, wygodnego i przestronnego samochodu klasy średniej. Mimo silnej konkurencji w tym segmencie francuska propozycja ma szanse bycia silną konkurencją dla pozycji uznanego za lidera w tej klasie aut VW Golfa. Zaprezentowany model samochodu z pewnością będzie kolejnym dowodem na zdecydowanie naszym zdaniem obecnie dobrą pozycją aut producentów francuskich na rynku.

Poniższa tabela przedstawia parametry techniczne testowanego egzemplarza.

Opracowanie:

Maciej Gis

Zdjęcia:

Adam Kowalczyk