Testy
Alfa Romeo Audi BMW Citroen Dacia Fiat Ford Honda Hyundai Jaguar Kia Lancia Land Rover Mazda Mercedes Nissan Opel Peugeot Renault Skoda Suzuki Toyota VWNiemiecka precyzja kontra włoski temperament czyli Opel Adam kontra Fiat 500C
W Fiacie bagażnik ma 182 l objętości.
Do wyboru np. kolor obszycia drążka
Miejskie samochody zawsze były i będą nieodzownym elementem każdego miasta. Ich kartą przetargową są małe wymiary, ciekawe kształty i coraz częściej dobre wyposażenie. Na kartach historii zapisało się parę przedstawicieli segmentu A. Można do nich zaliczyć na przykład Fiata 500 czy Mini Morisa.
Fiat 500 Nuova był głośny, ciasny i dość wolny ale za to bardzo oszczędny. Przez 18 lat produkcji mimo swych wad, podbił serca Włochów i nie tylko. Auto charakteryzowało się silnikiem umieszczonym z tyłu, który był chłodzonym powietrzem. Do napędu posłużył dwucylindrowy silnik o objętości skokowej 479 cm3 i mocy 13,5KM. Takie parametry jednostki napędowej pozwalały niespełna półtonowemu autu rozpędzić się do 90 km/h, a przy tym zużycie paliwa nie przekraczało 5 l/100 km. Późniejsze lata przyniosły modernizacje oraz nieco mocniejsze odmiany samochodu: wersje 500 (15 KM), 500 D (17,5 KM) ,500 Sport (21,5 KM). Model można uznać za sukces firmy ponieważ wraz z zakończeniem produkcji 1 sierpnia 1975 roku z taśmy produkcyjnej zjechał ostatni, 3 432 226 samochód. Po latach nieobecności w 2007 roku na rynek wrócił zmodernizowany, powiększony, lepiej wyciszony i wybajeżony Fiat 500. Czy okaże się lepszy?
Pełna galeria zdjęciowa
Opel nie miał tradycji w budowaniu małych samochodów przeznaczonych do codziennej wojaczki w mieście. Najmniejszym proponowanym samochodem była Corsa. To się jednak zmieniło. W 2012 roku przedstawiony światu został najmniejszy z gamy Opel Adam. Jego nazwa nie jest przypadkowa została zaczerpnięta od imienia założyciela firmy. To pokazuje jak ważnym projektem było skonstruowanie tego modelu.
Samochód sam w sobie prezentuje się dobrze i mimo dość słabych jednostek napędowych jest bez wątpienia trendy. Zadaliśmy sobie pytanie czy jest jednak lepszy od bez wątpienia, kultowego samochodu jakim jest Fiat 500. Aby rzetelnie odpowiedzieć na to pytanie mieliśmy możliwość przetestowania obu aut. Zobaczcie co się okazało!
Stylistyka zewnętrza jest typowa dla aut miejskich. Okrągłe nadwozia różnorodne malowania wyróżniają oba samochody. Z przodu Opel ma rozdzielone światła na główne umieszczone na wysokości maski oraz okrągłe kierunkowskazy, które znalazły swoje miejsce koło przedniego grilla. Znaczek został wkomponowany w ozdobną listwę z przodu auta. Są też widoczne przetłoczenia. Z tyłu typowo dla niemieckiej firmy znalazły się światła tylne w kształcie bumerangów. Otwieranie klapy bagażnika odbywa się przez naciśnięcie znaczka. Jest to może i fajne rozwiązanie ale nie w przypadku gdy mamy ubrudzony samochód. Mamy wtedy pewność, że otwarcie bagażnika równa się co najmniej brudnej ręce.
Pełna galeria zdjęciowa
Fiat prezentuje się równie okazale co Opel. Wyróżnia się przede wszystkim płynną linią nadwozia. Nie znajdziemy ostrych przetłoczeń, tak popularnych obecnie. Projektanci z włoskiej firmy nie zapomnieli o tradycji. Design zewnętrzny nawiązuje do popularnego modelu sprzed lat. Z przodu nowa 500-tka wyróżnia się okrągłymi reflektorami lekkimi zarysami i subtelnym grillem. Tak samo jak w przypadku Adama poniżej głównych reflektorów znalazły się mniejsze. Różnica polega na tym, że tutaj są to światła pozycyjne. To nie koniec podobnych cech. Sam kształt nadwozia jest dość zbliżony. W nowym modelu jest on mniej kanciasty.
Do porównania przypadła nam wersja Fiata 500C. Jest to wersja z odsuwanym dachem. Jest to nie wątpliwie świetne rozwiązanie w szczególności w ciepłe, słoneczne dni. Jego złożenie odbywa się za pośrednictwem układu elektrycznego. Jedno przyciśnięcie przycisku otwiera dach w 3/4, a jego ponowne wciśnięcie otwiera materiałowy dach w całości, składając się nawet z małą szybą tylną.
We wnętrzu obu samochodów panuje pogodny, optymistyczny nastrój. Barwa kolorów nie ogranicza się do czarnej deski rozdzielczej i w ramach rozjaśnienia wnętrza jasnego wykończenia tapicerki. W Fiacie deska rozdzielcza była połączeniem koloru śliwkowego, białego i czarnego. Nie mogło również zabraknąć emblematu 500C, wkomponowanego w jej centralną część. Tablica rozdzielcza jest w miarę czytelna. Zegary zostały zintegrowane w jedność. Duży prędkościomierz, lekko poniżej obrotomierz, a w środku cyfrowy wyświetlacz od komutera pokładowego jest dobrym rozwiązaniem pod względem oszczędności miejsca. Jednak do jego czytelności trzeba się przyzwyczaić. Duża kierownica może mieć różne kolory. Często spotyka się o białym obszyciu. Ładnie ona wygląda jednak jest ciężka w utrzymaniu czystości. W testowym egzemplarzu miała ona kolor ciemno beżowy. Tapicerka również nieco nawiązywała do koloru nadwozia ponieważ była to brązowa skóra.
Pełna galeria zdjęciowa
Opel nie odstaje od swojego konkurenta, a nawet go przebija. Trójkolorowa deska rozdzielcza, białe obicia siedzeń, jasna obicie podsufitki i niebo z gwiazdami nad głowami. Taki właśnie jest testowy Adam. Całkowicie odmienny, pogodny i nietuzinkowy. Deska rozdzielcza jest czarno-biała i ma wstawkę w kolorze nadwozia. Nie myślcie jednak, że egzemplarz przedstawiony w teście jest jakimś wyznacznikiem. Do wyboru jest 15 kolorów tapicerek materiałowych bądź skórzanych, 10 kolorów paneli na desce rozdzielczej, konsoli środkowej i drzwiach. Dodatkowo mogą zostać pokryte folią ozdobną. Klient ma nawet do wyboru kolorystykę elementów skórzanych takich jak na przykład kierownicy, drążka zmiany biegów czy lewarka hamulca ręcznego. Za mało? Wybierzmy jeden z 6 wzorów obudowy lusterka wewnętrznego albo rodzaj podsufitki. Możliwości jest bardzo wiele.
Pod względem miejsca nie można nastawiać się zbyt krytycznie oba samochody są typowo miejskimi propozycjami. Nie mają zapewniać komfortu limuzyny ale dzięki małym wymiarom zaparkować tam gdzie inne samochody nie dadzą rady. Zarówno w Fiacie jak i w Oplu z przodu jest wystarczająco miejsca, żeby wygodnie podróżować. Problem pojawia się jak chcemy jechać w cztery osoby. Wtedy może się okazać, że trzeba będzie kombinować z ustawieniami siedzeń, tak żeby każdy w miarę wygodnie siedział. Sprawdziliśmy - jest to jednak wykonalne!
Bagażnik? Hmmm… w samochodach miejskich jest on raczej prowizoryczny. Przy rozłożonych siedzeniach drugiego rzędu Fiat oferuje 182 litrów objętości a Opel mimo, że nie ma składanego dachu ma o 12 litrów mniej. Adam zdecydowanie lepiej wypada jak złożymy tylne oparcia, oferując aż 663 litra objętości. Fiat natomiast może się pochwalić liczbą 520 litrów.
Jednostki napędowe…i tu powstaje zagwozdka czy wybrać tradycyjną benzynę czy oszczędnego diesla. Większość ekonomistów opowie się za klekoczącym silnikiem wysokoprężnym. Jest żwawszy (do 100 km/h w 10,7 sekundy), oszczędniejszy (średnie zużycie paliwa 3,9l/100 km) i dynamiczniejszy (vmax 180 km/h). Powstaje jednak pytanie czy pasuje on do miejskiego samochodu, który z założenia nie pokonuje większych przebiegów niż 40-50 km. Z założenia odpowiedź jest negatywna. Silniki wysokoprężne są idealnymi na długie dystanse. W mieście coraz częściej pojawiają się problemy związane z zapychaniem filtra cząstek stałych czy zanieczyszczeniom zaworu EGR. To wpływa znacząco na zużycie paliwa oraz co najważniejsze koszty serwisowe. Kolejną kwestią jest rozgrzewanie się silników w szczególności zimową porą, kiedy temperatury spadają poniżej zera. Dlatego posunięcie Opla ma swoje uzasadnienie. W ich ofercie nie ma żadnej jednostki napędowej poza tradycyjnymi benzynami. Zdecydowanie bardziej pasują do charakteru miejskiego malucha. Problemem jest natomiast ich przeciętna moc i dość duże zużycie paliwa. Testowany egzemplarz wyposażony był w jednostkę napędową 1.4 litra o mocy 87 KM. Biorąc pod uwagę masę samochodu to z takim silnikiem autko powinno całkiem dobrze się zbierać. Niestety tak nie jest. Żeby wykrzesać nieco mocy z wolnossącej jednostki napędowej trzeba ją kręcić praktycznie aż do samego końca. Potwierdza to czas 12,5 sekundy potrzebny do osiągnięcia 100 km/h oraz mniejsza prędkość maksymalna o 4 km/h w porównaniu do testowanego Fiata 500. Szkoda, że tak jest. Może lepszym rozwiązaniem byłoby dodanie turbosprężarki (przy zachowaniu obecnej mocy). Wtedy Adam nie byłby tylko trendy z powodu wyglądu ale też hot z tego jak jeździ.
Pełna galeria zdjęciowa
W kwestii prowadzenia Adam przypadł nam bardziej do gustu. Można powiedzieć, że zachowuje się jak mały gokart. Układ kierowniczy działa precyzyjnie jak na samochód miejski. Łatwo wyczuć granicę, której nie powinno się przekraczać. Z pewnością na pewność prowadzenia wpływają opcjonalne 18 calowe alufelgi. Nie łudźcie się jednak, że przy takiej feldze nie w ogóle gumy. Profil jest tak dobrany by nie stracić opony i co ważniejsze felgi na pierwszej polskiej dziurze. Na pochwałę zasługuje również skrzynia biegów. Przełożenia wchodzą płynnie i pewnie. Ciężko pomylić się i wbić niepożądany bieg. Jako, że jest to samochód miejski to nie mogło zabraknąć również dodatkowego wspomagania kierownicy, aktywowanego przyciskiem. Funkcja „City” jest idealną do manewrowania. Po jej włączeniu możemy kręcić kierownicą, jednym palcem.
Podobne rozwiązanie znalazło się w Fiacie. Działa bardzo podobnie. Z pewnością jest to przemyślany system i przydatny dla osób, które mają problem z parkowaniem. Wróćmy jednak do 500-tki. W odróżnieniu od Adama, prowadzenie jest bardziej komfortowe. Da się odczuć dość mocno działające wspomaganie układu kierowniczego. Wpływa to znacząco na odczucia z jazdy i precyzje. Fiat może nie prowadzi się perfekcyjnie ale zdecydowanie nadgania jednak lepszymi jednostkami napędowymi od swojego rywala.
Miejskie auta nie są jednak tanie. Podstawowy Opel to wydatek od 42,9 tys. zł. Za tą cenę dostajemy samochód z silnikiem 1,2 Ecotec i wersję wyposażenia ADAM. W skład wyposażenia podstawowego wliczone jest:
- system wspomagania ruszania na pochyłościach (HSA),
- układ stabilizacji toru jazdy ESP® z kontrolą trakcji TCS,
- tapicerka materiałowa czarna (w zależności od wersji, w SLAM łączona ze skórą ekologiczną),
- radioodbiornik R 3.0 z 5 głośnikami i złączem AUX-in,
- kierownica z tworzywa sztucznego (bez regulacji kolumny kierownicy),
- elektrycznie sterowane lusterka zewnętrzne w kolorze nadwozia,
- tryb „City” elektrycznie wspomaganego układu kierowniczego.
Większość osób zainteresowanych jednak Adamem nie będzie ograniczać się do wyboru wersji podstawowej. Lista wyposażenia opcjonalnego jest na tyle długa, że przed komputerem można spędzić parę ładnych godzin. Egzemplarz testowy wyposażony w silnik 1,4l 87 KM w wersji wyposażenia JAM to wydatek 64,2 tys. zł. Jest to sporo jak za auto miejskie ale co się nie robi dla bycia trendy.
Fiat nie jest tańszy, a nawet droższy. Bez wątpienia można stwierdzić, że 500C jest samochodem dla wybranych. Wersja podstawowa z jednostką wysokoprężną po uwzględnieniu rabatu (5000 zł) to wydatek 69 tys. zł. Dodatkowo jak domówimy takie wyposażenie takie jak jest w aucie testowym (automatyczna klimatyzacja, Hill Holder, Asr, MSR, HBA, 16 calowe alugfelgi, reflektory bi-ksenonowe, Wind Stop, Audio Interscope Sound System, skórzane wykończnie) to cena wzrasta o kolejne 13 tys. zł. Po podsumowaniu to aż 82 tys. zł. Jest to sporo za dużo ale podobno moda nie zna ceny maksymalnej.
Oba samochody są godnymi przedstawicielami segmentu A czyli najbardziej walecznych samochodów. Ich przeznaczenie i wyposażenie wskazuje, że są to auta aby się pokazać i nieco mniej się namęczyć przy parkowaniu. Rozsądek podpowiada, że za te pieniądze powinno się kupić większe i całkiem dobrze wyposażone pojazdy. Jednak styl, szyk i wyróżnianie się z tłumu są dla niektórych ważniejsze. Dzięki temu i naprawdę ciekawej stylistyce właśnie te samochody będą odnosiły sukcesy.
Fiat 500C 1.3 MultiJet 16V 95KM S&S | Opel Adam 1.4 Ecotec 87 KM JAM | |
Typ silnika | diesel | benzyna |
Pojemność | 1248 cm3 | 1398 cm³ |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 | R4/16 |
Maksymalna moc | 95 KM/4000 obr/min | 87 KM przy 6000 obr/min |
Maksymalny moment obrotowy | 200 Nm/1500 obr/min | 130 Nm przy 4000 obr/min |
Napęd | przedni | przedni |
Skrzynia biegów | manualna | manualna |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 3546/1627/1488 mm | 3698/1720/1484 mm |
Rozstaw osi | 2300 mm | 2311 mm |
Masa własna | 1047 kg | 1120 kg |
Maksymalna ładowność | 388 kg | 392 kg |
V-max | 180 km/h | 176 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,7 s | 12,5 s |
Zużycie paliwa (miasto/trasa/cykl mieszany) – wg. producent | 5,0/3,3/3,9 l/100 km | 7,3/4,4/5,5 l/100 km |
Średnia emisja CO2 | 104 g/km | 129 g/km |
Objętość bagażnika | 182 /520 l | 170/663 l |
Cena od | 69 000 zł | 49 800 zł |
Cena egz. testowego | 82 000 zł | 64 200 zł |