Scout’owa przygoda – test Skody Fabii Kombi Scout [test]

Niektórzy z Państwa zapewne pamiętają serial z MacGayverem, który umiał wyjść z każdej opresji używając słynnego szwajcarskiego scyzoryka i rzeczy, które znalazł w miejsce w którym się znajdował. Umiał rozpalić ogień praktycznie z niczego, stworzyć ładunek wybuchowy z plasteliny i sztucznych ogni. Jakby nie patrzeć był jednym z najbardziej pomysłowych serialowych skautów.

Dlaczego o tym mówię? Ponieważ propozycja Skody, mowa o coraz bardziej popularnym modelu Fabii z serii Scout (do tej pory dostępnej jako modele Octavii i Roomstera), nawiązuje nieco charakterem do ww. bohatera serialu, który nigdy się nie podawał i walczył do końca.  Tak samo jest w przypadku pojazdów omawianej serii. Charakteryzują się one jakby były przygotowane na wszystko np. podwyższonym zawieszeniem, elementami ochronnymi z tworzywa sztucznego i w niektórych przypadkach napędem na obie osie.

Jak wiadomo wszystko się zmienia i tak jest również, a może i przede wszystkim w przypadku samochodów. Starsza generacja Skody Octavia Scout czeka na odświeżenie. A w międzyczasie by nie doprowadzić do zastoju w przypadku braku tej wersji nadwozia firma postanowiła wprowadzić „uterenowioną” wersję Fabii jednego z najpopularniejszych modeli firmy.

Fabię Scout możemy zamówić w wersji kombi lub hatchback. Auto wyróżnia się dwukolorowym malowaniem nadwozia (czarny dół nadwozia w połączeniu z wybranym kolorem także metalizowanym), podwyższonym zawieszeniem czy LED-owymi światłami do jazdy dziennej. Niestety jednak brakuje napędu na obie osie. Mogłoby to być ciekawe połączenie zarówno pod względem możliwości „soft terenowych”, jak i pomocne rozwiązanie przy eksploatacji auta w okresie zimowym.

Według założeń producenta nowa Fabia Scout sprawuje się nieco gorzej niż jej większy odpowiednik z napędem 4x4 ale i tak bez problemu poradzi sobie na szutrowych drogach, gdzie niektóre samochody mogą mieć problemy. Postanowiliśmy to sprawdzić! Ku zaskoczeniu okazało się, że tak jest. Skoda bez problemu pokonywała nierówności leśnych dróg, jak i małe przeszkody wodne. Mimo wyłącznie przedniego napędu Fabia nie miała problemu z pokonywaniem trudniejszych przeszkód np. takich jak piach.

Design

Jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje, ale z pewnością nie znajdzie się zbyt duża liczba osób, która stwierdzi, że Fabia to samochód nie zbyt ładny. Większość akceptuje wygląd auta, a nawet podoba się ono im. Duże przednie reflektory są dobrze wkomponowane w przód pojazdu. Aparycji nie brakuje również przedniemu grillowi, który przypomina ten z Octavii II po faceliftingu. W przedni zderzak zostały wmontowane opcjonalne światła do jazdy dziennej, wykonane w technologii LED (450 zł), które zastąpiły klasyczne światła przeciwmgłowe. Wkomponowana srebrna, plastikowa listwa w dolnej części zderzaka dobrze się prezentuje ale ze względu na jej umiejscowienie jest narażona jednak na uszkodzenia np. w okresie zimowym.

W stylistyce pojazdu nie spotkamy się raczej z uwypuklonymi krawędziami, które są obecnie tak popularne. Fabia została zaprojektowana bardzo subtelnie, a raczej konserwatywnie, to dorze. Celem jest przyciągnięcie jak największej liczby nowych, jak i dotychczasowych klientów. Tył pojazdu jest zaprojektowany kompatybilnie do reszty pojazdu. Reflektory tylne są wysoko wkomponowane w bryłę pojazdu i co najważniejsze nie przesadzone pod względem wielkości.

Wnętrze

We wnętrzu panuje iście ponury klimat. Zarówno deska rozdzielcza, jak i fotele są w ciemnej tonacji. Jest to oczywiście praktyczne ze względu na zabrudzenia, ale do pewnego stopnia smutne stylistycznie.

Największą zaletą wnętrza Fabii Scout jest prostota i praktyczność. Obsługa wszystkich zaimplementowanych podzespołów jest wręcz banalna. Duży wyświetlacz radia oraz duże przyciski sprawiają, że jego obsługa praktycznie nikomu nie sprawia problemu. Bardzo przydatną funkcją jest automatyczne przeszukiwanie stacji radiowej. Zaletą tego rozwiązania jest nie odwracanie uwagi kierowcy od tego co dzieje się na drodze. Jedyne co musi on zrobić to wcisnąć przycisk i nasłuchiwać czy dana radiostacja nadaje to co lubi, a potem wcisnąć inny przycisk w celu zatrzymania wyszukiwania.

W odróżnieniu od większości samochodów panel sterowania klimatyzacją został umieszczony powyżej radioodtwarzacza. Jego obsługa jest bardzo prosta w szczególności, że jest to klimatyzacja jednostrefowa.

Warto wspomnieć o tablicy rozdzielczej. Jej największą zaletą są wskaźniki bardzo wyraźnie widoczne. Białe podświetlenie na czarnym tle jest bardzo przyjemne dla oka. Rozmieszczenie i wielkość wszelkich wskaźników również nie budzi zastrzeżeń. Rozbudowany komputer pokładowy dostarcza kierowcy wszystkich niezbędnych informacji (zasięg, dystans, średnie zużycie paliwa, czas jazdy i po zmianie zakładki informacje o wybranej stacji radiowej, prędkości jazdy pojazdu itd.).

We wnętrzu auta mamy do dyspozycji sporo przestrzeni. Niektórzy mogą jedynie narzekać na pewną ciasność uwzględniając szerokość samochodu, ale bieżmy pod uwagę, że jest to samochód segmentu B, a nie limuzyna. Uważa się, że we wnętrzu samochodów tego typu jest mało miejsca. Fabia kombi jest wręcz przeciwieństwem. Nawet w drugim rzędzie siedzeń wyższe osoby nie będą odczuwały dyskomfortu podróżowania

Przestrzeń bagażowa

Jest to mocna strona opisywanego samochodu. Objętość bagażnika wynosząca 505 litrów przy rozłożonych oparciach drugiego rzędu siedzeń powoduje, że Fabia jest na czele stawki w swojej kategorii. Objętość zwiększa się do 1485 dm³ przy złożeniu drugiego rzędu siedzeń. Zaletą jest wtedy płaska podłoga. Zdecydowanie ułatwia to przewożenie większych gabarytowo przedmiotów.

Warto wspomnieć, że w testowanym samochodzie zastosowano opcjonalną, składaną siatkę (650 zł) rozdzielająca przestrzeń bagażową od reszty wnętrza auta. Dla osób przewożących większe gabarytowo towary jest duża zaleta.

Silnik

Do napędu wersji testowej samochodu służy najmocniejsza jednostka napędowa z zapłonem iskrowym. Charakteryzuje się ona bezpośrednim wtryskiem paliwa do komory spalania (silnik TSI) oraz turbodoładowaniem. Objętość skokowa silnika wynosi 1197 cm³, a maksymalna rozwijana moc to 105 KM. Maksymalny moment obrotowy to 170 Nm.

Dane techniczne za wiele nie mówią o tym, jak dany samochód sprawuje się na drodze. Połączenie dość lekkiej konstrukcji z ponad stu konnym silnikiem sprawia, że samochód jest żwawy. W warunkach miejskich jest wystarczający do dość sprawnego przemieszczania się. Przyspieszenie 0-100 km/h wynosi 10,2 sekundy i nie jest może fascynujące, ale czy do miasta potrzebna jest rakieta, która będzie przyspieszała w 4 sekundy do setki? I tak takiej mocy nie wykorzystamy ze względu na występujące często ograniczenia prędkości, jak i praktycznie permanentne zatory drogowe. W miarę dobra dynamika jazdy w przypadku Fabii nie wiąże się z gigantycznym zużyciem paliwa. W cyklu miejskim bez problemu zmieścimy się w niecałych 8 litrach na 100 km. Jest to dobry wynik, jak na samochód z silnikiem zasilanym benzyną. W trasie jest jeszcze lepiej. Przy spokojnej jeździe można uzyskać wynik w granicach 5 l/100 km. Postanowiliśmy sprawdzić czy pojechanie Fabią na wakacje będzie równie ekonomiczne. Testując samochód na autostradzie (przemieszczające się z maksymalną dozwoloną prędkością na tego rodzaju drogi) uzyskaliśmy średni wynik zużycia paliwa w granicach 7-8 litrów/100 km. Są to dobre wyniki w kontekście zużycia paliwa.

*według wskazań komputera pokładowego

*według wskazań komputera pokładowego

*według wskazań komputera pokładowego

Uzyskane wyniki nie odbiegają znacząco od homologacyjnych, biorąc zaś pod uwagę odmienność parametrów ruchu pojazdu, chociażby jego przyspieszeń, innych niż występujące w teście europejskim, są one akceptowalne.

Prowadzenie, komfort

Codzienne użytkowanie Fabii nie jest udręką, a wręcz przyjemnością. Układ kierowniczy pracuje dość lekko, co jest pomocne w „miejskiej dżungli”. Mimo względnie lekkiej pracy układu kierowniczego nie jest on nieprecyzyjny. Nie jest to oczywiście precyzja samochodów sportowych, ale wystarczająca dla przeciętnego Kowalskiego.

Zachowany został komfort podróżowania. Zawieszenie auta jest dość twardo zestrojone, jak przystało na samochody z grupy Volkswagena, jednakże nie jest to nieprzyjemne w odczuciach podczas jazdy.

Ceny

Ceny podstawowej wersji Skody Fabii Scout z zaimplementowaną najsłabszą jednostką napędową (1.4 16V o mocy 85 KM) rozpoczynają się od 57 950 zł. Podstawowy samochód ale wyposażony w taki silnik, jaki był zastosowany w testowym egzemplarzu auta (1.2 TSI 105 KM) to wydatek 60 950 zł. Po doliczeniu wszystkich pakietów i opcjonalnego wyposażenia cena wzrośnie do 67 950 zł. Za tą cenę pozyskujemy w pełni wyposażony samochód (oprócz dwusprzęgłowej, siedmiobiegowej, automatycznej skrzyni biegów DSG). Dla osób poszukujących nieco oszczędniejszego pojazdu Skoda przewidziała opcje z silnikami diesla. Niestety cena auta z takim silnikiem jest nieco wyższa niż w przypadku wyboru jednostki napędowej z zapłonem iskrowym.

Podsumowanie

Reasumując Skoda Fabia Kombi Scout to bardzo dobra propozycja dla osób poruszających się przez większość czasu po mieście, jak też po drogach w nieco gorszym stanie. Samochód daje duże możliwości przewozowe, dzięki czemu będzie dobrze sprawdzał się w każdym aspekcie użytkowania (jazda do pracy czy na wakacje). Kolejnym atutem auta jest ciekawa kolorowa stylizacja i nieco podniesione zawieszenie. Wszystko to sprawia, że Skoda Fabia Kombi Scout w tej konfiguracji będzie się najprawdopodobniej dobrze sprzedawać.